Już od dłuższego czasu trwają ferie – czas, na który nasze dzieci czekają od września. Mogą one w końcu odetchnąć od nauki, wyluzować się i spędzać dni na beztroskiej zabawie, nie musząc martwić się (a w zasadzie ich mamy), czy mają odrobione lekcje. My, rodzice, powinniśmy jednak zadbać o to, aby nie był to jedynie okres wolny od szkoły, ale przede wszystkim czas, który możemy spędzić ze swoimi dziećmi i nadrobić wspólne chwile. Co możemy więc zrobić, aby zamienić zwykłe ferie zimowe w czas wspólnej zabawy i zawiązywanie więzi z dzieckiem?
„Przede wszystkim nie zapominajmy, że ferie to ma być czas dla naszych dzieci, dlatego powinniśmy skupić się w stu procentach na nich” podpowiada psycholog pracujący w hotelu nad morzem. Zdajemy sobie sprawę, jak trudnym zadaniem jest poświęcenie przez dwa tygodnie całkowitej uwagi swojemu dziecku – już po dwóch dniach aż cisną się na usta słowa „idź trochę pograć na tablecie, mama sobie odpocznie”. Wystrzegajmy się tego jednak jak ognia! Zróbmy wszystko, co w naszej mocy, aby nasze dziecko spędziło ferie jak najdalej od komputera i jak najrzadziej trzymało nos w telefonie. „Pomyśl, że przez te dwa tygodnie możesz upiec kilka pieczeni na jednym ogniu – po pierwsze, zawęzić swoją relację z dzieckiem, po drugie, odciąć go trochę od nośników multimedialnych typu tablet czy telefon – szczególnie, gdy dziecko ich nadużywa – a po trzecie, zapewnić zarówno sobie, jak i dziecku moc twórczej zabawy, która pobudzi Wasze umysły do działania po feriach zarówno w pracy, jak i w szkole!” dodaje psycholog.
Co więc możemy zrobić? Przede wszystkim nie zostawajmy w czasie ferii po godzinach w pracy, nie bierzmy dodatkowych zleceń, nie posyłajmy dzieci na korepetycje czy zajęcia dodatkowe (oczywiście jeśli nie mają na to ochoty i pod warunkiem, że nie mają poważnych problemów w nauce). Drugą połowę dnia poświęcajmy swojemu dziecku i organizujmy mu czas – pójdźcie na basen, do parku trampolin, zabierz je na łyżwy lub na narty – sprawdź ofertę rekreacyjną w swojej okolicy, a także popytaj dziecko, na co ma ochotę. Być może wcale nie chce ono skakać na trampolinach tylko po prostu bawić się w bitwę na śnieżki przed domem albo lepić bałwana na podwórku? Nasze dziecko może mieć także ochotę po prostu na układanie klocków, zabawę lalkami albo wyścig samochodzikami – słuchajmy potrzeb naszych dzieci i pozwólmy im decydować o tym, w co chcą się właśnie bawić.
Zadbajmy także o rozwój manualny naszych dzieci i twórcze spędzanie wolnego czasu. Internet aż pęka od pomysłów na zabawy zarówno dla chłopców jak i dziewczynek, które rozwijają w nich kreatywność i pobudzają wyobraźnię, a nie wymagają od nas żadnych dodatkowych materiałów niż te, które każdy z nas ma w domu. Ze zwykłej rolki po papierze toaletowym i bibuły możemy z synem wykonać na przykład głowę smoka ziejącego ogniem, natomiast z córką pięknego tulipana. Musząc zagospodarować czas zarówno synowi jak i córce możemy wykonać takie zwierzątka, jakie tylko nam się umyśli – niech zadziała wyobraźnia i dzieci i rodzica! Świetną podstawą wielu zabaw plastycznych są także okrągłe papierowe talerzyki, z których możemy wykonać zarówno wielkie, egipskie naszyjniki dla dziewczynek, jak i straszne pająki dla chłopców. Dla obojga rodzeństwa do dyspozycji mamy gadające żabki, kolorowe papugi, zjawiskowe meduzy i wiele innych – inspiracji szukajcie zarówno w Internecie, jak i… we własnych głowach! Zanim zaczniesz przeszukiwać Internet wzdłuż i wszerz pamiętaj, że największą skarbnicę pomysłów masz u siebie w domu!
W miarę możliwości weź także kilka dni wolnych w pracy. Ferie to niepowtarzalna okazja, aby spędzić z naszymi dziećmi całe dnie, nawet jeśli miałby to być cały dzień spędzony w piżamie. Nieraz wspólne gotowanie obiadu, pieczenie ciasta czy rozwieszanie prania zbliża bardziej niż wizyta w najnowocześniejszym parku rozrywki! Obojętne, co będziecie robić – ważne, że całe dni spędzicie razem. Fajnie by było także zabrać gdzieś naszą pociechę na kilka dni – jeśli nie masz możliwości wzięcia urlopu w tygodniu, wystarczy, że pojedziecie gdzieś na weekend. Jeśli na co dzień mieszkacie w mieście, pozwólcie sobie na wyjazd w spokojne miejsce, natomiast jeśli pochodzicie ze wsi, odwiedźcie jakieś większe miasto. Pamiętaj, że to, co Tobie wydaje się być super ciekawe, dla Twojego dziecka zazwyczaj jest nudą – podczas gdy Ty najchętniej wybrałabyś się do miejsca, w którym jest mnóstwo muzeów i zabytków, Twoje dziecko chętniej spędziłoby np. ferie nad morzem. Pamiętaj, że to ma być czas dla dzieci – zanim zarezerwujesz więc gdzieś pobyt, spytaj swoje dziecko, czy ma na taki wyjazd ochotę.
Pomysłów na wspólne spędzanie czasu z dziećmi jest wiele, w zależności od płci dziecka, jego wieku, zainteresowań oraz charakteru – ale przede wszystkim od chęci i zaangażowania rodzica. Odłóż więc na bok inne sprawy i podaruj dziecku swój czas, którego nie możesz dać mu na co dzień z powodu pracy i obowiązków domowych. Do ferii zostało już niewiele czasu – zadbaj więc o to, by – gdy już miną – Twoje dziecko nie mogło doczekać się następnych!